Polski Alarm Smogowy uruchamia licznik kopciuchów dla Warszawy. Ma on zmobilizować warszawiaków do szybszej wymiany kotłów.
15 tysięcy kopciuchów w Warszawie
Według szacunków Urzędu Miasta Warszawy w stolicy działa 15 tysięcy „kopciuchów” - pozaklasowych kotłów na węgiel i drewno. Do zakończenia procesu ich likwidacji lub wymiany na inne źródła ciepła zostało 626 dni. Są to wytyczne uchwały antysmogowej.
Czasu coraz mniej, potrzebna mobilizacja
Celem licznika jest zmobilizowanie warszawiaków i ratusza, aby proces wymiany kotłów zdecydowanie przyspieszył.
- Mamy pewną poprawę, bo w zeszłym roku w Warszawie złożono 2200 wniosków na wymianę kotłów, co jest skokowym przyrostem liczby wniosków z ponad 500. Natomiast skoro zostały nam niecałe 2 lata, a mamy niecałe 15 tysięcy kotłów do wymiany, to w tym roku musimy wymienić około 6,7 tysięcy sztuk. Musi to być kolejny skokowy wzrost i to jest celem naszego licznika - mówi Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego.
Od 2023 kopciuchy będą nielegalne
Od 1 stycznia 2023 r. „kopciuchy” na terenie Warszawy i Mazowsza staną się nielegalne.
- Oznacza to, że jeśli strażnik miejski wejdzie do naszej kotłowni po 1 stycznia 2023 roku, to będzie miał pełne prawo wystawić mandat za posiadanie takiego nielegalnego źródła ciepła do 500 złotych.
Licznik będzie wyświetlany 12 razy na godzinę, przez najbliższe prawie 2 lata przy rondzie Dmowskiego na ekranie LED, który skierowany jest w kierunku Rotundy.
Bartosz Święciński