Nie cichną echa afery pedofilskiej na Targówku. Robert K., który był wiceprezesem fundacji Gesta, a także osobą odpowiedzialną za prowadzenie m.in. Wioski Żywej Archeologii jest oskarżany o obcowanie z nieletnią. Radni Targówka podejrzewają również, że prowadził on nieuczciwe interesy w porozumieniu z władzami dzielnicy. Dlatego zdecydowali się powołać zespół kontrolny w tej sprawie. W jego składzie znajdują się przedstawiciele wszystkich klubów, zasiadających w radzie dzielnicy: Witold Harasim, Joanna Kiljańczyk, Janusz Marczyk, Małgorzata Pietruszka, Marek Waszczak oraz Marta Borczyńska, która przewodniczy kontroli.
My jako radni chcemy skupić się na kwestiach, które dotyczą, samorządu, czyli ewentualnych zaniedbań zarządu dzielnicy, a także przedstawicieli poszczególnych jednostek, które z panem Robertem K. współpracowały, zlecały mu wykonywanie umów. Będziemy analizować wszystkie umowy, które były zawierane z Fundacją Gesta oraz innymi podmiotami, pod którymi działał pan Robert K. Również faktury, bo okazuje się, że niektóre zlecenia mogły być robione bez umów. Pochylimy się również regulaminami zamówień, które obowiązywały w poszczególnych jednostkach. Zapoznamy się także ze wszystkimi odpowiedziami na interpelacje, a także zapytaniami o dostęp do informacji publicznej, które spływały do dzielnicy Targówek — powiedziała Marta Borczyńska, radna Targówka z Prawa i Sprawiedliwości.
Radni mają konkretne podejrzenia
Sprawą pedofilii na Targówku zajmuje się policja, z kolei radni dzielnicy chcą skupić się na interesach Roberta K. z miastem.
Mamy konkretne podejrzenia, mamy również informacje od mieszkańców dzielnicy, że tam do nieprawidłowości dochodziło. Przypomnę, że całą tę aferę odkryła grupa mieszkańców — dodała radna.
Nieprawidłowości w Wiosce Żywej Archeologii
Jak informuje radna, w samej Wiosce Żywej Archeologii również dochodziło do nieprawidłowości. Niektóre z aspektów działania Roberta K. mogły stanowić zagrożenie także dla gości wioski.
Wioska Żywej Archeologii działała nieprawidłowo. Pan Robert K. przetrzymywał zwierzęta w tym gatunki chronione. Wiemy, że nie były zachowane tam wszelkie wymagane standardy. Pan Robert K. nie miał też koncesji na wyrób i sprzedaż alkoholu, a taki alkohol wyrabiał. Wyrabiał też bez zezwolenia sanepidu żywność, byli nią częstowani ludzie, którzy tę wioskę zamieszkiwali. Mamy też różne nieoficjalne informacje. Na przykład takie, że pan Robert K. na terenie tej Wioski zamieszkiwał — powiedziała Marta Borczyńska.
Kontrola miasta na Targówku?
Radna Marta Borczyńska podkreśla, że pomimo głośnych zapowiedzi Rafała Trzaskowskiego, nadal nie posiada informacji na temat prowadzonej przez miasto kontroli w sprawie afery pedofilskiej na Targówku.
Pan prezydent Rafał Trzaskowski nie raczył odpowiedzieć na pismo, które do niego złożyliśmy z prośbą o kontrolę. Dowiedzieliśmy się z mediów, że taka kontrola trwa. Nie mamy dokładnych informacji na temat tej kontroli — powiedziała.