Policjanci rozwiązali sprawę zuchwałych kradzieży na terenie Targówka. Pierwsze przestępstwo miało miejsce 28 stycznia. To wówczas ktoś wyrwał 13-latkowi warty kilka tysięcy złotych telefon z ręki. 5 lutego sytuacja się powtórzyła. Na tej samej stacji sprawca wyrwał pasażerce etui z telefonem, w którym znajdowało się 100 złotych.
Dwa dni później 77-letnia mieszkanka bloku przy ulicy Toruńskiej została okradziona przed klatką schodową. Nieznany mężczyzna z ogromną siłą szarpnął za jej torebkę, przez co seniorka upadła na chodnik. Zdeterminowany mężczyzna dokończył dzieła. Zabrał jej torebkę, w której były dokumenty, dokumentacja medyczna, telefon i gotówka.
Wkrótce służbom udało się ustalić tożsamość podejrzanych. Dwa dni po ostatnim zdarzeniu kryminalni zatrzymali w galerii na Pradze Północ trzy osoby: 29 i 12-latka z Targówka oraz ich 17-letnią koleżankę z powiatu mińskiego. Wszyscy trafili do komisariatu przy ulicy Chodeckiej.
Policjanci przekazali 12-latka jego matce, a jego sprawą zajmie się sąd rodzinny. Okazało się, że jego 17-letnia koleżanka była poszukiwana już wcześniej. Została doprowadzona do Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego. 29-latek przyznał się do zarzucanych mu przestępstw i dobrowolnie poddał karze. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za kradzież szczególnie zuchwałą kodeks karny przewiduje karę od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.