Dramatyczne wydarzenia miały miejsce w Józefowie pod Warszawą. To tam 20-latek bez żadnego powodu zniszczył mieszkanie swoich rodziców. Mężczyzna zdewastował meble i sprzęt AGD i RTV o łącznej wartości ponad 10 tysięcy złotych. Następnie groził swojemu ojcu, że spali jego samochód.
Na miejsce została wezwana policja, jednak sprawcy nie było już w mieszkania. Mimo to służby kontynuowały działania i funkcjonariuszom udało się zebrać wiele dowodów na winę podejrzanego. Niedługo później 20-latek został zatrzymany.
Ze względu na agresywne zachowanie mężczyzny, śledczy postanowili, że zostanie on doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Otwocku, tam też sprawca usłyszał zarzuty. Sąd nie miał wątpliwości, że nieobliczalne zachowanie mężczyzny może stanowić zagrożenie dla poszkodowanych, toteż zdecydował się zastosować wobec niego areszt. Wkrótce 20-latek stanie przed sądem. Grozi mu nawet do 5 lat więzienia.