Pałac Krasiński, Kopa Cwila, Las Kabacki czy niezwykła „sztuka pomiędzy blokami”. Ursynów to dzielnica pełna kontrastów między modernizmem a przyrodą. Kilka dni temu obchodziła swoje 48. urodziny.
Niedawno Ursynów obchodził swoje 48. urodziny. Dokładnie 8 stycznia 1977 roku pierwsi mieszkańcy bloku przy ulicy Puszczyka 5 odebrali klucze do swoich mieszkań. Budowę osiedla Ursynów Północny rozpoczęto w 1975 roku.
To był mały krok dla Warszawy, ale wielki dla Dzielnicy — napisał na swoim profilu na Facebooku burmistrz Ursynowa, Robert Kempa. Zapytaliśmy go o historyczne początki dzielnicy.
Mieszkańcy Ursynowa
Kiedy do dzielnicy zaczęli się wprowadzać pierwsi mieszkańcy, dookoła bloku były tylko sady, łąki i pola uprawne. Później, w okresie przebudowy i rekonstrukcji całej okolicy, Ursynów zamienił się w, jak wówczas określano, „betonową pustynię”. Dziś to nowoczesna, tętniąca życiem dzielnica, w której próżno szukać dawnej pustyni.
Jak ten dynamiczny rozwój na przestrzeni lat oceniają mieszkańcy? Sprawdził to nasz dziennikarz Bartosz Romanowski.
Przyszłość Ursynowa
Na najbliższe lata burmistrz zapowiada, że dzielnica będzie skupiać się na rozwijaniu miejsc kultury oraz zieleni. Mowa tu między innymi o wybudowaniu przy ulicy Grażyny Bacewiczówny Ursynoteki, czyli kolejnej siedziby Biblioteki Publicznej im. Juliana Niemcewicza oraz FabLabu, miejsca, w którym mieszkańcy będą mogli odkryć w sobie majsterkowicza. Dostępna do użytku będzie stolarnia, pracownia krawiecka oraz drukarka 3D.
Kolejnym z ważnych zadań do zrealizowania podczas aktualnej kadencji jest program „Budowa i modernizacja dróg na Zielonym Ursynowie”, dodaje Robert Kempa.
Ogromnym projektem jest też budowany nad tunelem południowej obwodnicy park linearny. Inwestycja kosztowała 40 milionów złotych i powinna otworzyć się dla mieszkańców pomiędzy 2026 a 2027 rokiem.