Puszki i butelki z napojami, które kupujemy w sklepach, od 1 października będą objęte kaucją. To duża zmiana dla każdego z nas – bo niemal codziennie kupujemy napoje w plastikowych i szklanych butelkach czy metalowych puszkach. Co obejmą zmiany i na co należy zwracać uwagę?
Nowe przepisy oznaczają, że do ceny napoju będzie doliczana kaucja – 50 groszy albo 1 zł – którą odzyskamy po zwrocie pustego opakowania. Co ważne, nie musimy oddawać go w sklepie, w którym zrobiliśmy zakupy, ani posiadać paragonu.
– Od jutra wyrzucenie puszki czy butelki do kosza będzie jak wyrzucenie pieniędzy – podkreśla Joanna Górecka z Polskiego Systemu Kaucyjnego.
Co trzeba wiedzieć?
W dużych sklepach, o powierzchni powyżej 200 m², pojawią się specjalne maszyny, które przyjmą puste opakowania i wydadzą nam zwrot w gotówce lub w formie bonu na zakupy. Mniejsze sklepy również będą mogły uczestniczyć w systemie – w ich przypadku, będzie to jednak dobrowolne.

Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Ważne jest oznaczenie opakowań. Puszki i butelki objęte systemem muszą mieć specjalny symbol. Ponieważ proces wdrażania będzie stopniowy, nie wszystkie produkty w sklepach od razu będą miały odpowiednie oznakowanie.
Tylko puszki i butelki ze specjalnym symbolem będą przyjmowane do zwrotu. Co za tym idzie dotychczas zgromadzone przez nas opakowania, nie posiadające tego symbolu, nie wliczają się w nowopowstały system, dodaje Górecka.

Źródło: Ministerstwo Klimatu i Środowiska
Pełne wdrożenie zajmie kilka miesięcy
Ministerstwo Klimatu i Środowiska przyznaje, że pełne wdrożenie systemu zajmie kilka miesięcy.
– 1 października system zacznie działać niemal w całości, ale opakowania z oznaczeniami będą stopniowo pojawiać się na półkach – tłumaczy Marek Pogorzelski, rzecznik resortu.
Celem wprowadzenia systemu jest ograniczenie ilości śmieci trafiających na wysypiska i zwiększenie recyklingu. Dzięki temu więcej opakowań ma trafić do ponownego wykorzystania, a mniej – na ulice i do lasów.