Dworzec Centralny kończy 50 lat. Z tej okazji kolejarze przygotowali dla pasażerów i mieszkańców mnóstwo niespodzianek. Od darmowej kawy od Warsu, przez sentymentalną podróż w czasie, aż po specjalne atrakcje na Mikołajki. Świętowanie potrwa przez cały weekend.
5 grudnia 1975 roku otwarto obiekt, który miał być wizytówką nowoczesnej Polski – Dworzec Centralny. Dziś, choć to Zachodni obsługuje najwięcej pociągów, „Centralny” wciąż pozostaje najważniejszym symbolem kolei w stolicy. Z okazji okrągłego jubileuszu PKP S.A. zaprasza wszystkich na wielkie urodziny.
Co czeka na podróżnych? Harmonogram atrakcji
Świętowanie rozpoczęło się dziś (piątek) i potrwa aż do niedzieli (7 grudnia). W hali głównej dworca powstały specjalne strefy. Na zwiedzających czeka m.in darmowy poczęstunek od WARS, wystawa historyczna „50 lat Dworca Centralnego w Archiwach Państwowych”, archiwalne nagrania pokazujące jak zmieniał się dworzec na przestrzeni lat, a także koncert i interaktywna gra o historii kolei.
Szczególnie warto zajrzeć na dworzec w sobotę, 6 grudnia. Z okazji Mikołajek organizatorzy szykują dodatkowe niespodzianki dedykowane najmłodszym pasażerom.
Przekonuje Michał Stilger, rzecznik PKP SA. Według danych Urzędu Transportu Kolejowego, Warszawa Centralna to wciąż jeden z kluczowych węzłów w kraju – rocznie obsługuje ponad 20 mln pasażerów.
– Warszawa Centralna to nie tylko ikoniczna architektura, ale także czwarty największy dworzec w Polsce – podsumowuje Stilger.
„Szwajcarskie drzwi i włoskie zegary”. Odrobina historii
Dziś Dworzec Centralny to zabytek (wpisany do rejestru w 2019 roku), ale pół wieku temu był szczytem futuryzmu. Jego budowa ruszyła w 1972 roku i trwała zaledwie trzy lata.
Hostessy w czerwonych strojach, które wskazywały drogę w zawiłych zakamarkach dworca, rozsuwane szwajcarskie drzwi i włoskie zegary to tylko niektóre z aspektów budzących międzynarodowy zachwyt w latach 70. Jednak nie wszystko w jego budowie poszło tak, jak pierwotnie zakładano.
Jedna z koncepcji zakładała, że Dworzec Centralny i kultowy budynek Intraco 2 miały być połączone powietrzną kładką, mówił nam Jerzy Lemański z Narodowego Muzeum Techniki.
To tylko jedno z rozwiązań architekta z Hrubieszowa.
Tak 50 lat temu wyglądał Dworzec Centralny [GALERIA]










