35-letni mężczyzna wdarł się do pokoju w hostelu i usiłował zamordować nożem trzyosobową rodzinę. Dwie osoby trafiły do szpitala, ale całe szczęście obyło się bez ofiar.
W nocy z 14 na 15 lutego do jednego z pokoi w hostelu w Łomiankach wdarł się 35-letni mężczyzna, który wyważając drzwi zaatakował przebywającą tam trzyosobową rodzinę – małżeństwo z synem. Zdołał ranić nożem kobietę i dziecko, a także miał bić i dusić mężczyznę. Na szczęście zaatakowanej rodzinie udało się obezwładnić agresora do przyjazdu policji. Matka z synem z ranami kłutymi zostali przetransportowani do szpitala, gdzie została im udzielona pomoc lekarska.
Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do policyjnego aresztu, gdzie ma usłyszeć zarzuty naruszenia miru domowego i usiłowania zabójstwa, dodatkowo odpowie jeszcze za naruszenie nietykalności cielesnej ojca i syna. Sąd uznał także za zasadne tymczasowe aresztowanie mężczyzny na trzy miesiące w ramach środka zapobiegawczego.