Ponad miesiąc temu samolot Cessna 150 awaryjnie lądował na terenie Zakola Wawerskiego. Dzisiaj o 9 rozpocznie się akcja wyciągania samolotu z rezerwatu przyrody.
Jak ustalili dziennikarze Radia Kolor, po ponad miesiącu od awaryjnego lądowania na terenie rezerwatu przyrody dzisiaj rozpocznie się akcja wyciągania samolotu.
Jak będzie przebiegać akcja? Komentuje Ewa Sachajko właścicielka samolotu:
Do awaryjnego lądowania doszło na początku marca podczas lotu widokowego nad Warszawą. Według wstępnych ustaleń pilot samolotu czterokrotnie włączył podgrzew gaźnika, żeby lód nie mógł się na nim osadzać. Niestety po ostatnim włączeniu obroty silnika spadły, nie było możliwości powrotu na lotnisko Babice i pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na terenie Zakola Wawerskiego.
Od jakiegoś czasu samolot stał się atrakcją turystyczną, która przyciągała zainteresowanych. Ludzie robili sobie zdjęcia, chodzili po samolocie – żali się właścicielka.
Właścicielka Cessny 150 już wcześniej chciała zabrać maszynę, lecz nie dostała zgody. Dzisiaj o 9 rozpocznie się akcja wyciągania samolotu przy pomocy wojska oraz mechaników.