Przed nami mecze eliminacyjne o udział w europejskich pucharach. Poznaliśmy prawdopodobnych rywali Śląska, Jagielloni, Legii oraz Wisły.
Polskie drużyny dołączają do rywalizacji o udział w europejskich pucharach. Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław, Legia Warszawa i Wisła Kraków niebawem rozpoczną rozgrywki.
Liga Mistrzów
W eliminacjach do Ligi Mistrzów z Polski dołącza zwycięzca ligi, w tym roku Jagiellonia Białystok. W drugiej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą spotkania FK Panevėžys – HJK.
Liga Europy
W eliminacjach do Ligi Europy z Polski dołącza zwycięzca Pucharu Polski. Co ciekawe Wisła Kraków na co dzień gra w pierwszej lidze. W pierwszej rundzie rywalem krakowskiego zespołu będzie KF Llapi Podujevo z Kosowa, spotkanie odbędzie się 11.07. Jeśli drużyna z Krakowa zwycięży, to w drugiej rundzie spotka się z Rapidem Wiedeń.
Liga Konferencji Europy
W eliminacjach do Ligi Konferencji Europy z Polski dołączają drużyny z drugiego i trzeciego miejsca w tabeli, Śląsk Wrocław i Legia Warszawa.
Zawodnicy z Wrocławia zmierzą się z Riga FC w drugiej rundzie eliminacji do LKE.
Legia Warszawa w drugiej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą spotkania Caernafon – Crusaders.
Opinie
Według specjalistów nasze drużyny trafiły na najłatwiejszych możliwych rywali. To daje nam sporo optymizmu, że przynajmniej jeden nasz zespół zobaczymy później w rozgrywkach.
Losowanie eliminacji do europejskich pucharów było, moim zdaniem, dla polskich drużyn szczęśliwe jak nigdy. Na oko nasi reprezentanci powinni zwyciężyć w swoich parach. Jagiellonia powinna spokojnie w el. Ligi Mistrzów poradzić sobie z, zakładam dryżyną z Finlandii, a Wisła Kraków, mimo swoich problemów raczej pokona rywala z Kosowa. Pytanie co dalej, bo w kolejnej rundzie juz rozstawiony jest Rapid Wiedeń, który mimo, że nie jest europejskim potentatem to ma swoją jakość i nie będzie łatwym rywalem. Swoją droga Wisła Kraków w lipcu przeżyje prawdziwy rollecoaster, bo zagra w eliminacjach euro pucharów, zagra o Superpuchar Polski i rozpocznie tez zmagania ligowe…w 1. Lidze.
Nasza dwójka w Lidze Konferencji też jest raczej zadowolona z losowania, Legia Warszawa obojętnie z którą z drużyn z Wysp Brytyjskich powinna sobie bezproblemowo poradzić, a Śląsk Wrocław, liczę, że da wykład piłki nożnej na Łotwie. Zostawiam mały znak zapytania, bo polski kibic doświadczony już porażkami z litewskim Żalgirisem, czy islandzkim Strajnanem, nie może być pewnym niczego, choć jestem prawie pewien, że pierwszych rywali w Europie w przyszłym sezonie pokonamy – komentuje Adrian Grałek, redaktor wydania Radia Kolor, a także arbiter polskiej ligi.