Były wielkie zapowiedzi pomocy dla kupców z Marywilskiej, lecz jak na razie nic się nie dzieje. Zastępcze kontenery mają się pojawić do końca czerwca.
Spółka w oficjalnym komunikacie na stronie internetowej zobowiązała się do ustawienia kontenerów obok pogorzeliska do końca czerwca. Do tej pory nie stanął tam jednak ani jeden.
Wśród najemców zdania są podzielone odnośnie działań spółki, jedni są zadowoleni, inni narzekają, że działania nie do końca są transparentne. Oczekiwane wsparcie od państwa nadal nie nadeszło. Jak informują nas kupcy umorzenie składek do ZUSu jest nieprawdą, jedynie zostały rozłożone na raty.
Państwo nie zrobiło nic, do dzisiaj nie mamy informacji – komentuje jeden z kupców.
Do końca czerwca na placu przy spalonej hali ma stanąć 150 kontenerów, a sprzedaż i usługi wg planu ruszą 3 sierpnia.
Wg naszych nieoficjalnych informacji, aby skorzystać z kontenerów poza czynszem, który przez pierwsze 3 miesiące będzie wynosił 1 zł na miesiąc trzeba będzie uiścić opłaty eksploatacyjne w wysokości 15 zł za metr kwadratowy oraz wpłacić kaucję, na to czas najemcy mają do końca października.
