Niedawno „Fakt” nagłośnił sprawę nieuczciwości w pewnym sklepie. Podczas zakupów klientka wybrała pietruszkę za 14,99 zł/kg, ale po powrocie do domu okazało się, że kupiła nie pietruszkę, lecz… pasternak.
Znajomi szybko zauważyli różnice – pierzaste liście pasternaku wyraźnie odróżniały się od liści pietruszki. To nie jedyny przypadek, kiedy klienci są wprowadzani w błąd przez sklepy albo drobnych sprzedawców przy straganach.
Zjawisko na bazarkach
Nieuczciwe praktyki nie ograniczają się do marketów. Na straganach również można spotkać się z fałszowaniem produktów.
Oto różnice między pasternakiem a pietruszką:
Nać (liście):
- Pasternak: liście jaśniejsze z włoskami.
- Pietruszka: liście ciemniejsze, błyszczące, bez włosków.
Wielkość korzenia:
- Pasternak: zazwyczaj większy.
- Pietruszka: zazwyczaj mniejsza.
Końcówka korzenia:
- Pasternak: wklęśnięta z ciemną obwódką.
- Pietruszka: bez charakterystycznej wklęsłości i obwódki.
Pasternak ma aromat bardziej zbliżony do marchewki.
Podrabiają również oregano
Również oregano jest jedną z najczęściej podrabianych przypraw w Unii Europejskiej, jak wynika z Laboratorium Wojewódzkiego Inspektoratu Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w Lublinie.
Z biuletynu wynika, że w wyniku badań stwierdzono, że nawet 98 proc. paczek tego produktu było sfałszowanych. Podróbki pochodziły głównie z Azji i Afryki, a najczęściej z Turcji i Egiptu. W saszetkach często znajdują się np. liść laurowy, liść majeranku czy liść leszczyny.
Jak chronić się przed oszustwami?
Aby uniknąć fałszerstw, warto zwracać uwagę na kilka aspektów. Przede wszystkim przy zakupie warzyw takich jak pietruszka należy sprawdzać twardość i brak przebarwień. W przypadku przypraw, takich jak oregano, jest nieco trudniej, ponieważ autentyczność można sprawdzić metodą mikroskopową lub chromatografią cienkowarstwową. Ważne jest, aby kupować przyprawy od renomowanych producentów i unikać wyjątkowo tanich produktów, bo chwytliwa cena prawie zawsze jest równoznaczna z podróbką.