W czasie wakacji warto przypomnieć sobie numery alarmowe, a także do czego służą. Z jakimi problemami powinnismy dzwonić?
Polacy nadal nie umieją obchodzić się z numerem alarmowym. Choć 1 kwietnia był już dawno to codziennie ponad połowa połączeń z numerem 112 to telefony żartobliwe, fałszywe zgłoszenia lub przypadkowe połączenia z powodu niezablokowanej komórki.
Koordynatorzy z Centrum Powiadamiania Ratunkowego w rozmowie z Radiem Kolor mówią, że zdarzają się telefony dziwne, niezrozumiałe.
Na 112 należy dzwonić w przypadku zagrożenia zdrowia i życia człowieka oraz mienia. Numer ratunkowy można wybrać nawet na telefonie bez karty SIM.
Warto pamiętać, że operatorzy w CPR są pierwszym kontaktem, kiedy potrzebujemy pomocy służb, wiedzą co robić w sytuacji kryzysowej i kogo do nas wysłać. Mowa o operatorach numeru 112, z których każdy codziennie odbiera ok. 200 połączeń, z czego ponad połowa jest bezzasadna lub fałszywa.
Jak powinna wyglądać rozmowa?
Podstawową informacją jaką musimy podać operatorowi numeru ratunkowego jest dokładna lokalizacja zdarzenia lub poszkodowanego. W drugiej kolejności powinniśmy rzeczowo opisać sytuację, ilość osób potrzebujących pomocy i swoje dane.
Średnio połączenie się z operatorem trwa dziewięć sekund – Katarzyna Łachmańska, koordynatorka warszawskiego Centrum Powiadamiania ratunkowego.
Podczas dzwonienia na numer alarmowy tak jak przy prowadzeniu akcji ratunkowej powinniśmy przede wszystkim zadbać o własne bezpieczeństwo, jakie informacje poza adresem zdarzenia powinniśmy podać operatorowi?
Operator na pewno będzie zadawać pytanie – dodaje Katarzyna Łachmańska.
Na numer ratunkowy należy dzwonić wyłącznie w sprawach zagrożenia życia i zdrowia lub mienia. Za żarty i fałszywe zgłoszenia grozi grzywna do 1500 zł.
