Perseidy znów będą uprzyjemniać nam sierpniowe noce. Noc z 12 na 13 sierpnia to kulminacja tego zjawiska. Wieczorem oraz w nocy na niebie będzie można oglądać spektakl nawet 100 spadających gwiazd na godzinę. Na „przedstawienie” zaprasza też Centrum Nauki Kopernik.
Jak co roku, w nocy z 12 na 13 sierpnia, niebo rozbłyśnie Łzami Świętego Wawrzyńca, czyli perseidami. To zjawisko astronomiczne, które pojawia się regularnie. „Spadające gwiazdy”, o których mowa, to pozostałości po komecie 109P/Swift-Tuttle. Nasza planeta właśnie w połowie sierpnia przecina obłok, który pozostawiła za sobą kometa. Skalne drobiny spalają się w ziemskiej atmosferze, dzięki czemu na niebie możemy oglądać widowisko.
Wspólne oglądanie w CNK
Perseidy będzie można oglądać także w Centrum Nauki Kopernik. Tuż przy CNK przygotowana zostanie przestrzeń dla miłośników astronomii. Wygaszone zostaną okoliczne światła – między innymi na moście Siekierkowskim, ale też na samym Centrum. Będą też inne atrakcje, jak na przykład specjaliści-astronomowie oraz koncert – o czym mówi nam Katarzyna Nowicka, rzeczniczka Centrum Nauki Kopernik.
Co ciekawe, kometa 109P/Swift-Tuttle także regularnie pojawia się na niebie. Robi to jednak znacznie rzadziej, niż jej pozostałości, które oglądamy co roku w sierpniu. Kolejny raz, gdy będziemy mogli ją obserwować, będzie w roku 2126.
Jak oglądać perseidy
Przede wszystkim potrzebujemy ciemnego nieba – czyli takiego, które nie jest zanieczyszczone żadnym światłem. Nie potrzebujemy ani teleskopu, ani lornetki. Wystarczy, na przykład, położyć się i obserwować niebo w kierunku gwiazdozbioru Perseusza. To jedna z największych konstelacji północnego nieba. Ma charakterystyczny kształt litery Y.