Miejscy ogrodnicy rozpoczęli jesienne nasadzenia w Warszawie, które potrwają do grudnia.
Wielu z Was zapewne zauważyło już, że w zielonych miejscach Warszawy zniknęły trawniki i przekwitłe kwiaty, a w ich miejscu pojawiła się goła ziemia. Spokojnie, to tylko stan przejściowy.
Oczyszczamy teren pod nowe rośliny — powiedziała nam Karolina Kwiecień-Łukaszewska z Zarządu Zieleni.
Ogrodnicy pracują na skwerach, w parkach, ale też na zieleńcach na pasach drogowych.
Część nowych nasadzeń została wybrana przez mieszkańców w ramach Budżetu Obywatelskiego — dodaje Kwiecień-Łukaszewska.
Czemu właściwie służy nasadzenie o tej porze roku? Jesienią gleba jest wygrzana przez letnie słońce, a dzięki jesiennym deszczom i porannej rosie ma w sobie sporo wilgoci. To świetne warunki dla rozwoju korzeni, które mogą przyrastać w poszukiwaniu składników odżywczych. Rośliny sadzone jesienią zdążą się zakorzenić przed zimą, więc wiosną rozpoczną wczesną wegetację.
