Dzielnica Wola w tym roku miała do wydania na działalność promocyjną 2,2 miliona złotych. To niewiele, bo budżet całej dzielnicy na 2024 roku to prawie 1,3 miliarda. W tym roku Wola podpisała 10 umów na promocyjne imprezy.
Szczegóły poznali dziennikarze portalu gazetawoli.pl. Jak ustalili, na imprezy w 2024 roku dzielnica wydała 1 428 294 złote. Najdroższym wydarzeniem były Targi Śniadaniowe. To projekt z Budżetu Obywatelskiego, który pochłonął 596 tysięcy złotych.
Na drugim miejscu wydatkowego podium znalazło się „Wolskie grillowanie – z grillem przez świat”. Na tę imprezę wydano prawie 160 tysięcy złotych.
Nieco mniej, bo prawie 148 tysięcy kosztowało widowisko artystyczne „Dancing na Kercelaku. Wola x MOD”.
Koncerty, potańcówki i gadżety
Ponad 100 tysięcy złotych każdy kosztowały także koncerty i eventy organizowane przez Wolę. To „Wolskie potańcówki” – koszt 140 tysięcy złotych; „Wola Hip-Hop Festiwal” – 121 tysięcy złotych; a także koncert zespoły Sound’n’Grace – 110 tysięcy złotych.
Dzielnica, w ramach promocji, wydaje też gazetę „Kurier wolski”. Z informacji zdobytych przez gazetawola.pl wynika, że w tym roku jej skład, korekta i kolportaż kosztowały 99 tysięcy złotych.
Promocja to też inne, mniejsze wydatki. 80 tysięcy złotych pochłonęła produkcja promocyjnych gadżetów: między innymi notatników, apaszek damskich, pendrive’ów, puzzli, kubeczków czy odblaskowych zawieszek.
36 tysięcy złotych Wola wydała na zestawy z herbatą i czekoladą. 26 tysięcy kosztowały czekoladowe owieczki. Ręczniki z kolei kosztowały 10 tysięcy złotych.
Wszystkie te przedmioty – jak podkreślił rzecznik dzielnicy, Marcin Jakubik – były rozdawane podczas festynów lub innych wydarzeń. Były też nagrodami w konkursach szkolnych oraz zawodach sportowych.
Wola wydała też 66 tysięcy złotych na promocyjne kampanie na Facebooku.