Pod koniec października Zarząd Transportu Miejskiego rozpoczął prace nad nowym systemem biletowym w aglomeracji warszawskiej. Ma on przede wszystkim poprawić komfort podróży.
Nowy system biletowy ma umożliwić opłatę za przejazd za pomocą karty płatniczej, telefonu, smartwatcha oraz karty miejskiej. Pozwoli także zaplanować podróż – wskaże najkorzystniejszą trasę, którą zmieni w razie konieczności. Pierwsze efekty mają się pojawić na przełomie 2026 i 2027 roku.
– mówi Tomasz Kunert, rzecznik prasowy Zarządu Transportu Miejskiego.
Obecnie przygotowywana jest końcowa dokumentacja przetargowa, wkrótce ZTM ma zaprosić do współpracy firmy chętne zrealizować ten projekt. Planowo nowy system biletowy ma całkowicie zastąpić dotychczasowy w 2028 roku.
Walka z bramkami
Wielu pasażerów skarży się na działanie bramek w metrze, zwłaszcza na funkcję skanowania biletów w formie kodów QR – czasami po prostu nie działa.
– zapewnia Tomasz Kunert. Z kolei osoby, które są uprawnione do bezpłatnych przejazdów (osobowy z niepełnosprawnością, honorowi dawcy krwi, osoby starsze) nie posiadają biletu potrzebnego do przejścia przez bramki. Co wtedy należy zrobić?
– dodaje pierwszy głos ZTMu. Niektórzy pasażerowie uważają, że bramek w metrze nie powinno być w ogóle. Czy nowy system biletowy oznacza ich likwidację?
Nowy system opłat za przejazdy to kolejny krok w stronę realizacji hasła „Warszawa – stolica wygody”.
