W Parku gen. Gustawa Orlicz-Dreszera odbyły się główne mokotowskie obchody 81. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. To właśnie stamtąd, jak co roku, wyruszył Marsz Mokotowa – symboliczny hołd dla żołnierzy Armii Krajowej i mieszkańców dzielnicy, którzy walczyli w sierpniu i wrześniu 1944 roku.
Poranne uroczystości rozpoczęły się od złożenia wieńców i wciągnięcia flagi państwowej na maszt. Wartę honorową wystawiono przy pomniku „Mokotów Walczący – 1944”, który w tym roku obchodzi dokładnie 40-lecie swojego odsłonięcia.
O godzinie 11:00 uczestnicy przemaszerowali spod pomnika w Parku Orlicz-Dreszera pod obelisk przy ulicy Dworkowej. To właśnie tam, przy upamiętnieniu żołnierzy batalionu „Baszta”, wspominano jedną z najbardziej tragicznych kart Powstania. 27 września 1944 roku, już po kapitulacji Mokotowa, 119 powstańców z „Baszty” zostało brutalnie zamordowanych przez Niemców.
Zabłądzili w kanałach w drodze do Śródmieścia i przez przypadek wyszli na powierzchnię przy ul. Dworkowej 3/5 – tuż obok siedziby niemieckiej żandarmerii. Mord ten był jawnym pogwałceniem umowy kapitulacyjnej, która gwarantowała powstańcom status jeńców wojennych.
Wieczorem obchody przeniosą się na Kopiec Powstania Warszawskiego, znajdujący się w Parku Akcji „Burza” przy ul. Bartyckiej. O godzinie 21:00 odbędzie się uroczystość zapalenia „Ognia pamięci”, który zostanie przyniesiony przez symboliczną „Sztafetę Pokoleń” z Grobu Nieznanego Żołnierza. W programie także podniesienie flagi, złożenie kwiatów oraz iluminacja pomnika.
[GALERIA]
