– Państwo na „Beksińskiego”, czy na całość Muzeum?
– A co jeszcze Państwo macie?
A mamy… 2 kondygnacje z wystawą stała. Nasze swoiste „corpo” to sztuka dawna, dzieła sięgające średniowiecza i prace współczesne. W podziemiach muzeum, w naszym „Skarbcu” prezentujemy najcenniejsze zbiory – złotnictwo i ornaty. Dzięki pozyskanym funduszom udało się umieścić cenne zbiory w nowoczesnych i dobrze oświetlonych gablotach. A ceglane i kamienne wątki to autentyczne fundamenty dawnego Pałacu Dziekana (XVI – XVII w).
– Prosimy skorzystać z windy, zawsze wygodniej – proponujemy zacząć zwiedzanie od poziomu -1, a potem prosimy wjechać na +1
Na piętrze – zmiana tematyki, sale przestronne – taki muzealny „openspace” , a tam klimat dawnego saloniku, meble, zegary, portrety, kabinety, sekretery, żardiniery… „smaczki” danych czasów. I wątek kryminalny w tle…
To był listopad 1620 roku, w Warszawie rozpoczynały się obrady sejmu, przybył król ze świtą i …zamachowiec. Szlachcić sandomierski, Michał Piekarski już 10 lat planował, jak zabić króla. Historia wyjątkowa w dziejach Polski, a co po tych wydarzeniach zostało… ganki, zwane mostkami. Droga łącząca Zamek Królewski z lożą królewską w świątyni św. Jana Chrzciciela, tzw. korytarzyki królewskie, to obecnie część Muzeum. Warto wejść w nie, aby zobaczyć uroczy placyk Kanonia i dzwonnicę katedry z wysokiej perspektywy.
– A gdzie jesteście?
– Zapraszamy na warszawskie Stare Miasto, na ul. Dziekania 1 – tuż obok katedry