Jak co roku w okolicach Wszystkich Świętych rusza akcja „Znicz” policyjnej drogówki. Nadmierna prędkość, nietrzeźwi kierowcy i niesforni piesi — to wszystko znajdzie się na celowniku.
Do 1 listopada został nieco ponad tydzień. Dla policjantów z drogówki to czas pełen pracy. Mamy na myśli oczywiście akcję „Znicz”, która w tym roku rozpocznie się 31 października i potrwa do 3 listopada. Funkcjonariusze będą prowadzić wzmożone działania, których podstawowym celem będzie zapewnienie bezpieczeństwa zarówno mieszkańcom stolicy, jak i mieszkańcom powiatów ościennych.
Policjanci zwrócą szczególną uwagę na trzeźwość kierowców, dlatego możemy liczyć na wzmożone kontrole drogówki. Najwięcej patroli zobaczymy w okolicach tzw. Nekropolii. Podczas ubiegłorocznej akcji policjanci zatrzymali ponad 1200 nietrzeźwych kierowców, doszło do ponad 270 wypadków, w których zginęło 17 osób.
– mówił aspirant Kamil Sobótka z warszawskiej policji.
Jeśli chodzi o pieszych, warto zabezpieczyć się w więcej odblasków, zwłaszcza poza terenem zabudowanym, ponieważ wyjściom na cmentarze lubi towarzyszyć szarówka i mgła, nie mówiąc o powrotach do domu po zmierzchu.
Nie dajmy się cmentarnym rabusiom
Pamiętajmy, że w tym czasie może również dochodzić do kradzieży kieszonkowych, naszą chwilę nieuwagi chętnie wykorzystają złodzieje. Wybierając się na cmentarz, nie zostawiajmy wartościowych przedmiotów w samochodzie. Starajmy się nie zabierać ze sobą zbędnych dokumentów. Jeżeli będziemy świadkami niepokojących sytuacji, przekażmy informację patrolom straży miejskiej lub zadzwońmy do innych służb.