Aniela Wilk – „Buntownik”

mat. prasowe

Myśleli, że po tym, co przeszli w kolumbijskiej selwie, nic gorszego ich nie spotka. Ale walka o ich życie weszła w decydującą fazę. By oczyścić się z zarzutów, Alice i Bruce muszą zaryzykować wszystko, co mają, i wrócić do Stanów.

Agencja nie pozwoli jednak, by prawda wyszła na jaw. I nie będzie grała czysto.

Skorumpowana Ameryka, burza namiętności i śmiertelnie ryzykowny plan.

Bruce i Alice muszą walczyć nie tylko o dobre imię i wspólną przyszłość, lecz także o to, by nie stracić do siebie zaufania. Gdy na szali leżą wolność, wielkie pieniądze i kariera – miłość, nawet ta ściśle związana z niepohamowaną namiętnością, może nie przetrwać.

A agencja tylko czeka, aż któreś z nich pęknie.

Aniela Wilk (pseudonim literacki) – studiowała filologię polską ze specjalizacją edytorską na Uniwersytecie Łódzkim. W swoim rodzinnym mieście prowadziła kameralną księgarnię, w której organizowała nie tylko spotkania autorskie, lecz także koncerty, gry rodzinne i sesje zdjęciowe. Czyta pasjami: wzruszające romanse na przemian z mroczną sensacją. Ceni Puzyńską i Cherezińską, imponuje jej K.N. Haner, uwielbia Harrisa za sporo nieoczywistego dreszczyku, stale wraca do klasyki. Jej hobby to rośliny. Czasami ratuje beznadziejne przypadki z przecen w marketach albo od mniej wprawnych znajomych, kiedy indziej poluje na rzadkie okazy w internecie. Marzy, by mieć w domu dżunglę.

Ale jej prawdziwą pasją jest rekonstrukcja historyczna. Od ponad piętnastu lat wraz z mężem i przyjaciółmi działa w stowarzyszeniu mającym na celu odtwarzanie kultury materialnej XV-wiecznej Europy. Dzięki temu zna się całkiem nieźle na kuchni XV wieku, ubiorach, szyciu, kowalstwie, malarstwie, ceramice, sztuce, jeździe konnej, garncarstwie, sokolnictwie i walce – nie najgorzej strzela z łuku. W ramach stowarzyszenia organizuje też pokazy i wykłady w świetnej popularnonaukowej formie. Nie planowała zostać pisarką, ale gdy pewnego dnia zabrakło jej ciekawej lektury, postanowiła sama ją sobie stworzyć. Niespodziewanie pisanie stało się dla niej sposobem na życie, odskocznią i wentylem bezpieczeństwa.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.