Tramwaj do Wilanowa opóźni się o 8 tygodni. Wykonawca poinformował, że kolejny raz nie dotrzyma obiecanego terminu.
Nie pojedziemy tramwajem do Wilanowa na początku września, tak jak zapowiadał prezydent Rafał Trzaskowski. Wykonawca linii firma Budimex, musi poprawić wykonanie swoich prac.
Inwestor, czyli Tramwaje Warszawskie dopatrzyły się nieprawidłowości w wykonywaniu podłoża pod torowisko, które mogłoby na odcinku ulicy Spacerowej zużyć się w kilka miesięcy jego użytkowania.
Pewna niewielka część podlewów polimerowych nie spełnia standardów – powiedział Wojciech Bartelski, prezes spółki Tramwaje Warszawskie.
Niepoprawiona trasa uległaby zniszczeniu w nieco ponad rok użytkowania.
Trasa po kilku miesiącach wymagałaby naprawy – dodaje Wojciech Bartelski.
Firma budująca trasę tramwajową stwierdziła, że niestety nie dotrzyma terminu.
Wykonawca pomimo wielu wcześniejszych deklaracji stwierdził, że nie dotrzyma terminu – informuje Tomasz Męcina, dyrektor koordynator ds. rozwoju z ratusza.
Teraz Budimex będzie musiał wypłacić odszkodowania w związku z kolejnym opóźnieniem.
To kwestia nieprawidłowo wykonanych prac torowych – dodaje Tomasz Męcina.
Tramwaje Warszawskie maja przeprowadzić analizę kosztów.
Zarówno miasto, jak i tramwaje warszawskie oczekują, że Budimex wykona prace naprawcze na własny koszt. Wojciech Bartelski oczekuje więcej sumienności przy wykonywaniu innych robót na trasie do Wilanowa.
Jest wiele prac do wykonania – kończy Wojciech Bartelski.
Tramwaje Warszawskie podejmą się teraz analizy dokumentów pod kątem odszkodowania od firmy Budimex. Pierwotnie tramwaj miał ruszyć na początku tego roku, a ostatnim terminem który, ogłaszał Prezydent Trzaskowski był 2 września.