Starania starosty mińskiego, Remigiusza Górniaka przyniosły efekt. Kilka dni po tym, jak stworzył petycję o przebudowę tego skrzyżowania w dzielnicy Wesoła, stołeczny ratusz przyznał mu rację i dał zielone światło do rozpoczęcia działań w kierunku modernizacji tego miejsca.
Górniak rozpoczął akcję zbierania podpisów pod petycją, która miała trafić do prezydenta, Rafała Trzaskowskiego oraz do warszawskich radnych, 6 maja. Do teraz, jak powiedział naszemu dziennikarzowi, udało mu się zebrać około 1000 podpisów.
Starosta miński chce przebudowy skrzyżowania Traktu Brzeskiego i ulicy Piłsudskiego oraz samej ulicy aż do Sulejówka. Jak nam powiedział, jest to droga, którą często wybierają kierowcy zjeżdżający z trasy S17, która kończy się nieopodal. I dopóki nie zostanie wybudowana Wschodnia Obwodnica Warszawy ruch w tym miejscu będzie się utrzymywać na poziomie kilkudziesięciu tysięcy pojazdów na dobę.
Jak mówił starosta, droga w stronę Sulejówka jest pozbawiona chodników, pobocza, dróg rowerowych i jest zwyczajnie niebezpieczna.
Zwrot w sprawie przebudowy
Wczoraj, 13 maja, w warszawskim ratuszu doszło do spotkania wiceprezydenta miasta Tomasza Menciny z zainteresowanymi przebudową burmistrzem Wesołej Marianem Mahorem, burmistrzem Sulejówka Arkadiuszem Śliwą, a także urzędnikami ze Starostwa Powiatowego w Mińsku Mazowieckim.
Zastępca prezydenta Warszawy, Tomasz Mencina, zgodził się, że przebudowa tego skrzyżowania jest konieczna. Trzeba wykonać prace analityczne, projektowe oraz znaleźć finansowanie dla remontu. Ostateczna decyzja będzie w rękach radnych – przekazała nam rzeczniczka ratusza, Marzena Gawkowska.
Wiadomo, że rozmowy, które wczoraj odbyły się w stołecznym ratuszu dotyczyły kompleksowego remontu skrzyżowania, czyli także odcinka ulicy Jana Pawła II, czyli wjazdu na Trakt Brzeski od strony Starej Miłosnej.