Brawurowy pościg policji za pijanym kierowcą. Przejechał tuż przed nadjeżdżającym pociągiem [wideo]

fot. policja

W niedzielę w Piasecznie doszło do niezwykle niebezpiecznego wydarzenia. Funkcjonariusze próbowali zatrzymać do kontroli hondę. Jednakże kierowca auta nie zastosował się do polecenia mundurowych, a nawet przyśpieszył. Policjanci ruszyli za nim, tak rozpoczął się kilkunastokilometrowy pościg. Zaczął się w Lesznowoli, a zakończył się dopiero w centrum Piaseczna. 

Pościg za hondą był niezwykle brawurowy, a kierowca w jego trakcie popełniał wiele wykroczeń. Osiągnął prędkość niemal 200 kilometrów na godzinę i nie zważał na otoczenie. Mijał wiele przejść dla pieszych, w pewnym momencie wjechał na przejazd kolejowy, który właśnie się zamykał, gdyż zbliżał się do niego pociąg. W końcu kierowca wjechał w krzaki i został zatrzymany. 

Badanie alkomatem wykazało, że kierowca hondy miał we krwi ponad pół promila alkoholu, a ponadto był już wcześniej poszukiwany przez policję. 28-latek miał odbyć karę zastępczą w wysokości 74 dni więzienia. Teraz jednak może trafić tam na znacznie dłużej. Za jazdę w stanie upojenia grozi mu do 2 lat więzienia. Odpowie on za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, a także liczne wykroczenia.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.