Burmistrz i skarbnik Konstancina-Jeziorny usłyszeli zarzuty dotyczące niedopełnienia swoich obowiązków. Wszystko przez to, że dali oszukać się oszustom podszywającym pod pracownika banku. Za namową przestępców urzędnicy wpłacili na fałszywą lokatę 5 mln złotych.
Polegające na nieumyślnym niedopełnieniu ciążącego na nich obowiązku, działając jako funkcjonariusz publiczny i w związku z tym wyrządzenia szkody w mieniu gminy w kwocie 5 mln złotych. To jest przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności do lat 3 – mówi Krzysztof Bukowiecki z Prokuratury Regionalnej w Łodzi.
Obecnie prokuratura prowadzi sprawę w dwóch wątkach, jeden z nich dotyczy cyberprzestępców, a drugi niedopełnienia obowiązków przez urzędników.
To postępowanie jest prowadzone w dwóch wątkach, czyli w pierwszym jest badana kwestia odpowiedzialności urzędników i dopełnienia przez nich wszelkich procedur, niezależnie od tego prowadzony jest wątek ustalenia sprawców — dodał Krzysztof Bukowiecki z Prokuratury Regionalnej w Łodzi.
Część osób odpowiedzialnych za oszustwo została już ustalona, dwie z nich zostały tymczasowo aresztowane,