Co trafia do stołecznego Biura Rzeczy Znalezionych? [GALERIA]

fot. Radio Kolor

Do warszawskiego Biura Rzeczy Znalezionych trafiają tysiące przedmiotów. W 2024 roku było ich aż 14 tys. Jak długo są tam przechowywane i co się z nimi dzieje, jeżeli nikt ich nie odbierze?

Na ulicę Dzielną 15, gdzie znajduje się stołeczne Biuro Rzeczy Znalezionych, przyniesiono w ubiegłym roku 7400 dokumentów oraz blisko 6600 przedmiotów, w tym portfele, pieniądze, 865 telefonów, 397 zegarków, 125 tabletów, 113 laptopów, 77 czytników e-book, 21 rowerów oraz 14 aparatów fotograficznych.

Kilkadziesiąt osób dziennie trafia do nas w poszukiwaniu swoich rzeczy — mówi Arkadiusz Rączkowski z warszawskiego Biura Rzeczy Znalezionych.

Jak opowiadał szef instytucji, do biura trafiają naprawdę różne rzeczy.

Wśród znalezionych rzeczy przewinęły się takie perełki jak: floret, rękawice bokserskie, dywan, maszyna do szycia, klarnet, saksofon, skrzypce czy masażer do stóp. Nasz dziennikarz widział też komplet opon z alufelgami.

Przedmioty dostarczane są przede wszystkim przez policję, Metro Warszawskie, Lotnisko Chopina, Tramwaje Warszawskie i centra handlowe.

Biuro Rzeczy Znalezionych istnieje — i jest potrzebne

W przypadku zgubienia bądź znalezienia jakiejś rzeczy warto korzystać z usług tej miejskiej instytucji, przypominał Arkadiusz Rączkowski.

Po to jesteśmy — usłyszał nasz dziennikarz Marcin Kargol.

Należy również pamiętać, że stare powiedzenie „znalezione — nie kradzione” zupełnie nie pokrywa się z obowiązującymi z przepisami. Gdy znajdziemy na ulicy jakąś wartościową rzecz, powinniśmy zawiadomić odpowiednie instytucje.

Szef biura dodał, że jeśli chodzi o pieniądze lub inne kosztowności — takie rzeczy, zgodnie z ustawą, powinny być bezwzględnie przekazane do Biura Rzeczy Znalezionych.

Jak odebrać swoją zgubę?

Spośród rzeczy znalezionych, które nie zawierają dokumentów lub żadnych danych kontaktowych, do właścicieli wraca rocznie około 15% rzeczy, tak uważa Arkadiusz Rączkowski.

Aby odebrać zagubione przedmioty w miejskim biurze, należy przedstawić dowód zakupu lub inny dokument poświadczający własność. Kiedy jest to niemożliwe (np. w przypadku obrączki, zegarka czy pierścionka), konieczne będzie dokładne opisanie zguby, określenie jej cech szczególnych oraz wskazanie okoliczności i potencjalnego miejsca zagubienia.

Rzeczy są przechowywane przez dwa lata od dnia znalezienia. Po tym terminie prawo własności przechodzi na znalazcę, o ile odbierze rzecz w wyznaczonym terminie. Jeśli tego nie zrobi, ich właścicielem staje się miasto.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.