To już kolejne wakacje, podczas których często, czasem nawet kilka razy w tygodniu, dostajemy ostrzeżenia pogodowe i alerty RCB.
Pogoda staje się coraz bardziej nieprzewidywalna i uciążliwa, a ostrzeżenia mają na celu wyostrzenie naszej czujności. Upały, burze, grad i porywisty wiatr. Takie zjawiska coraz częściej pojawiają się latem. Często są dla nas niebezpieczne i w związku z tym otrzymujemy przed nimi ostrzeżenia.
Ostatnio mamy do czynienia z dynamiczną pogodą, w okresie letnim docierają do nas bardzo ciepłe masy powietrza – mówi Ilona Śmigrodzka z IMGW.
Jednak alerty od Rządowego Centrum Bezpieczeństwa potrafią przychodzić do nas nawet kilka razy w tygodniu, co może powodować to, że je ignorujemy.
W przypadku najwyższych zagrożenia drugiego i trzeciego stopnia kontaktujemy się z RCB – komentuje Ilona Śmigrodzka.
Synoptyczka zaznacza też, że żadnych ostrzeżeń pogodowych nie należy ignorować.
Czy jest to możliwe, skoro otrzymujemy ich tak dużo?
Doktor Magdalena Nowicka z Uniwersytetu SWPS uważa, że częste powiadomienia o zagrożeniu uruchamiają w nas mechanizm obronny, czyli ignorowanie ich.
Tych alertów otrzymujemy coraz więcej, to trochę wyłącza naszą czujność – mówi doktor Magdalena Nowicka, psycholożka z Uniwersytetu SWPS.
Doktor Nowicka zaznacza, że jest to naturalny mechanizm. Warto jednak pamiętać o tym, że nie należy całkowicie ignorować ostrzeżeń pogodowych czy alertów RCB.
Alerty były dużo bardziej skuteczne, gdyby były bardziej precyzyjne – dodaje Magdalena Nowicka.
Podczas wakacji trudno nam skupiać się na zagrożeniach i być ciągle czujnym. Synoptycy z IMGW zaznaczają jednak, że nie należy ostrzeżeń ignorować.