Wybieg dla niedźwiedzi brunatnych przy al. Solidarności jest opuszczony od 2020 roku, od tamtej pory porasta go coraz bujniejsza zieleń. Przestrzenią zainteresował się związany z prawobrzeżną Warszawą Paweł Althamer, który postanowił zmienić ją w miejsce kontemplacji.
Punktem wyjścia do stworzenia Złotej Wyspy jest planowana wystawa w Zachęcie, do której zostałem zaproszony. Przestrzeń wyspy miała nam posłużyć za miejsce, gdzie będziemy mogli kreatywnie medytować, ale też za alternatywną przestrzeń edukacyjną. Jest to też miejsce, gdzie można się dowiedzieć kim się jest i czego się pragnie, poza szkolnymi murami. Zapraszamy zarówno młodych artystów, jak i też młodzież i seniorów – mówi o Złotej Wyspie jej twórca – Paweł Althamer.
Na Złotej Wyspie odbywały się już międzypokoleniowe praktyki kontemplacji, wspólnego czytania i rysowania. W najbliższym czasie planowane są tam kolejne instalacje, dyskusje i performansy. W drugiej połowie sierpnia Althamer zamieszka na Wyspie i odda się pracy rzeźbiarskiej. Z kolei w przyszłym miesiącu odbędzie się tam wydarzenie nawiązujące do zwierzęcej tematyki „Doktor Dolittle”. Szczegółowy program wydarzeń można znaleźć tutaj.
Wybieg niedźwiedzi powstał jako ozdobny dodatek do trasy W-Z i wizytówka warszawskiego ogrodu zoologicznego. Ze względów humanitarnych oraz przez liczne wtargnięcia, kultowe miejsce zostało zamknięte. Teraz poszukujemy nowych możliwości dla tej wyjątkowej przestrzeni. Potencjał tego miejsca jest ogromny. Może powstanie tu bar lub restauracja? Na pewno chcemy przywrócić je z powrotem warszawiankom i warszawiakom – powiedział dr Andrzej G. Kruszewicz, dyrektor Warszawskiego ZOO.