Społeczność oburzona po publikacji filmiku Roberta Bąkiewicza na platformie X, w którym widać, jak sprejuje symbol Polski Walczącej na fasadzie Ministerstwa Klimatu i Środowiska.
Bąkiewicz argumentuje, że jego działanie stanowi odpowiedź na demontaż symboli polskości przez ekipę Tuska. Incydent ma miejsce po zdjęciu symboli, w tym Polski Walczącej, z korytarza ministerstwa. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiadają złożenie zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie, jednak rzecznik ministerstwa tłumaczy, że symbole zostały tymczasowo usunięte z uwagi na rozpoczęty remont.
W kontekście wydarzeń pani Wanda Traczyk-Stawska określa na łamach Gazety Wyborczej działanie Bąkiewicza jako „niesłychany wandalizm”, wyrażając oburzenie nad jego nadużyciem symboliki Polski Walczącej.
Robert Bąkiewicz odpowie za popełnienie przestępstwa
Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich zapowiedział w mediach społecznościowych, że złożyli zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa do prokuratury. Przypomnijmy, że Robert Bąkiweicz odpowie z art. 108 Ustawy o Ochronie Zabytków. Za popełnione przestępstwo grozi mu od 6 miesięcy do lat 8 bezwzględnego pozbawienia wolności.
Z informacji, jakie uzyskał nasz reporter Marcin Owczarek dowiadujemy się, że policja wszczęła czynności wyjaśniające.
– W chwili obecnej policjanci przeprowadzają na miejscu zdarzenia czynności, takie jak oględziny. Zabezpieczany jest ewentualny monitoring, a także ustalamy świadków tego incydentu. Dodatkowo zabezpieczyliśmy również film opublikowany w mediach społecznościowych, który może być związany z tą sprawą – mówi Jakub Pacyniak z Komendy Rejonowej Policji.