Dziennikarze Radia Kolor ustalili, że jak na razie trwają działania, które nie wymagają wejścia na teren CH Marywilska 44. Prace na miejscu rozpoczną się dopiero jak zostanie wydana zgoda straży pożarnej, nadzoru budowlanego i prokuratury.
W pożarze CH Marywilska 44 spłonęło około 6 hektarów powierzchni handlowej. Źródło dochodu straciło ponad 1400 przedsiębiorców oraz osoby, które u nich były zatrudnione. Jak informowaliśmy wcześniej m.st. Warszawa oraz Wojewoda Mazowiecki zapowiedzieli chęć pomocy, lecz na jakiekolwiek decyzje musimy poczekać do spotkań i rozmów poszczególnych urzędów. Chęć pomocy wyraziły również Stowarzyszenie Wietnamczyków w Polsce oraz Stowarzyszenie Przedsiębiorców Wietnamskich w Polsce o czym już pisaliśmy wcześniej.
Wejście na teren CH Marywilska 44 jeszcze nie jest możliwy w związku z trwającą akcją dogaszania.
Służby czekają na poszczególne decyzje, najpierw zgoda straży pożarnej, później nadzoru budowlanego, na końcu prokuratury, dopiero po zgodzie tych 3 podmiotów, rozpoczną się prace na terenie centrum handlowego – informuje podkom. Jacek WIśniewski z Komenda Stołecznej Policji.
Jak na razie zbierane są informacje, prowadzone są działania dochodzeniowo-śledcze, także dotarcie i zabezpieczenie monitoringu.
Warto pamiętać, jak na razie nie można wejść na teren CH Marywilska 44, cały czas trwa akcja dogaszania terenu.