Co czwarte dziecko w Polsce ma nadwagę lub otyłość, a aż 94 proc. nie potrafi poprawnie biegać czy skakać na skakance. Takie wnioski płyną z najnowszego badania „WF z AWF – Aktywny dzisiaj dla zdrowia w przyszłości”, przygotowanego przez uczelnię AWF. Sytuacja jest dramatyczna, często gorsza, niż mogło nam się wydawać.
5 listopada na AWF odbył się III Kongres „WF z AWF – Aktywny dzisiaj dla zdrowia w przyszłości”. Uczestniczyło w nim ponad 450 ekspertów: naukowców, pedagogów, nauczycieli, sportowców i dziennikarzy. Wszyscy zgodzili się co do jednego – Polska potrzebuje natychmiastowej rewolucji w podejściu do wychowania fizycznego.
Z badań przeprowadzonych przez uczelnię wynika, że 94 proc. dzieci nie ma wystarczających umiejętności ruchowych, 60 proc. przedszkolaków ma wady postawy, co czwarte dziecko zmaga się z nadwagą lub otyłością, i blisko 99 proc. dzieci nie spełnia norm WHO.
Rektor AWF, prof. Bartosz Molik podkreśla, że bez gruntownej reformy całego systemu edukacji, kondycja fizyczna najmłodszych będzie nadal spadać.
– Te liczby powinny być sygnałem ostrzegawczym dla całego systemu edukacji – mówi prof. Molik.
Ponadto, z badań wynika, że prawie co piąte dziecko w wieku przedszkolnym ma zbyt wysokie ciśnienie krwi i już na tym etapie rodzi się w nim zagrożenie nadciśnienia tętniczego w przyszłości.
– 18 proc. dzieci w wieku przedszkolnym ma ciśnienie powyżej 120/75, co jest tendencją do nadciśnienia – podkreśla prof. Molik.
Skąd tak duży kryzys aktywności fizycznej?
Eksperci zaznaczają, że problem nie dotyczy tylko szkół. To złożone zjawisko, na które wpływają m.in. zanik codziennej aktywności, coraz większa rola technologii w życiu dzieci, zbyt mała aktywność w przedszkolach i pierwszych latach szkoły, czy duże różnice w poziomie aktywności między chłopcami i dziewczynkami.
Zmiany muszą zostać przeprowadzone także w świadomości rodziców i nauczycieli. Jak przekonuje rektor prof. Molik, w naszym kraju sport kojarzy się tylko z aktywnością wyczynową, trudną, a nie ze zdrowiem. Wpływ na to ma chociażby rozwój technologii i wychowanie w duchu tych zmian przez pokolenie lat 90.
– Powinniśmy działać, ale przede wszystkim na rodziców, bo to jest to pokolenie lat 90., która odczuła już te negatywne skutki rozwoju cywilizacji – zaznacza prof. Molik.
Minister Piotr Borys: aktywność fizyczna to nie luksus
Minister Sportu i Turystyki Piotr Borys przedstawił kierunek zmian, które mają odmienić kondycję dzieci w Polsce. Plan obejmuje m.in.:
- wprowadzenie nauczycieli WF do klas I–III,
- monitorowanie sprawności fizycznej już u przedszkolaków,
- ogólnopolski, 10-letni program rozwoju sportu,
- regularne badania kondycji dzieci w skali całego kraju.
– Aktywność fizyczna to nie luksus, ale inwestycja w zdrowie narodu – mówił minister Borys.
Eksperci wskazują na konieczność rozmowy o roli aktywności fizycznej w zdrowiu psychicznym dzieci, wpływie internetu na codzienne nawyki ruchowe, czy kompleksowej modernizacji programu zajęć WF w szkołach.
