Dzień Języka Ojczystego. Rozmawiamy o anglicyzmach i dysleksji

fot. pixabay

„Ojczysty — dodaj do ulubionych” – pod takim hasłem 13 lat temu po raz pierwszy w Polsce obchodzony był Dzień Języka Ojczystego. Święto to obchodzimy także i dziś, 21 lutego. Kampania ma przypominać o roli i miejscu języka ojczystego w życiu Polaków.

Kampania „Ojczysty – dodaj do ulubionych” została zainaugurowana 20 lutego 2012 roku, podczas konferencji prasowej w warszawskiej Galerii „Kordegarda”, w przeddzień Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego.

Obchody Międzynarodowego Dnia Języka Ojczystego to doskonała okazja, by zwrócić uwagę na konieczność ochrony różnorodności językowej. Za program jest odpowiedzialne Narodowe Centrum Kultury.

Anglicyzmy

Z okazji Dnia Języka Ojczystego porozmawialiśmy z Magdaleną Celejewską, anglistką i specjalistką od języka — o zapożyczeniach z języka angielskiego.

Trudno jest wystrzec się zapożyczeń na przykład z języka angielskiego, mimo całej naszej dbałości o język ojczysty — powiedziała nam Magdalena Celejewska.

Anglicyzmy same w sobie nie są niczym złym, to po prostu kolejny element rozwoju języka. Nie jesteśmy w stanie pozbyć się angielskiego słowa „weekend”… ponieważ nie mamy jego polskiego odpowiednika. Wystarczy nie przesadzać z używaniem tych słów, których zamienniki funkcjonują w języku polskim.

Nadmierne używanie anglicyzmów możemy zaobserwować w korporacjach, zwłaszcza tych międzynarodowych, mówiła Magdalena Celejewska.

Fakt, że nasz ojczysty język jest pełen zapożyczeń z języka angielskiego to nie jest przypadek, dodała specjalistka od języka.

Dysleksja a nauka języka

Dyslektycy mają wiele problemów do przezwyciężenia, ponieważ bardziej aktywną częścią mózgu jest ta, która odpowiada za kreatywne i twórcze podejście. Mimo to możliwym jest nauczenie się języka i jego zasad, tłumaczyła nam Magdalena Celejewska.

Jak usłyszeliśmy, z dysleksją się nie walczy — dysleksję trzeba polubić i znaleźć odpowiednie metody nauki.

Najczęściej popełniane błędy w Internecie

Jakie słowa sprawiają nam najwięcej problemów, jeśli chodzi o pisownię?

To sprawdził, jak rokrocznie, sklep Nadwyraz.com, który przeanalizował 245 551 914 słów zapisanych w sieci w ubiegłym roku. W tegorocznym raporcie, zamiast klasyfikować błędy według ich rodzaju, skoncentrowano się na ich ogólnym obrazie.

W analizie wyróżniono 10 słów, które mają największy procentowy udział błędnej pisowni w stosunku do całkowitej liczby ich użyć.

graf. nadwyraz.com

Jak to w języku bywa, niektóre błędy mogą z czasem stać się powszechnie akceptowane, a nawet zostać uznane za poprawne.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.