Ćwierćfinał dla Polki na pewno nie był prosty. Jelana Rybakina pokazała, że cały czas jest bardzo trudną rywalką dla Igi Świątek.
Za nami ćwierć finał Iga Świątek – Jelena Rybakina. Pierwszy set zdecydowanie był pod kontrolą Polki, nasza zawodniczka bez większych problemów wygrała go 6:2. Problemy rozpoczęły się w drugim secie, gdy zaczęła przeważać zawodniczka grająca w barwach Kazachstanu. W pewnym momencie doprowadziła do wyniki 2:4 i pojawiło się pytanie, czy Iga jest w stanie wygrać drugiego seta. Na szczęście nie trzeba było długo czekać i Polka szybko doprowadziła do remisu 4:4.
W kolejnym, bardzo wyrównanym gemie liczyła się każda piłka. Żadna z zawodniczek nie zamierzała odpuścić, lecz Polka okazała się lepsza, 5:4. Przewaga Igi Świątek nie trwała długo, Jelena Rybakina przy swoim serwisie szybko doprowadziła do kolejnego remisu, 5:5.
Kolejny gem i kolejny serwis Igi Świątek. Łatwo poszło 6:5.
W ostatnim gemie Iga Świątek pokazała, dlaczego jest drugą rakietą świata. Po bardzo wyrównanym gemie Polka doprowadziła do zwycięstwa w secie 7:5 oraz w całym meczu 2:0.
Półfinał
Przed Igą Świątek półfinał podczas turnieju w Dosze.
Iga Świątek – Jelena Ostapenko już w piątek o godzinie 15:00, transmisja w Canal+ Sport.
