Szpital na ul. Barskiej przyjmuje na izbie przyjęć rocznie 22 tys. pacjentów. Z kolei na jego chirurgii ogólnej i ortopedii wykonuje się ponad 3,5 tys. operacji. Teraz planowana jest likwidacja oddziałów.
Pomimo tego, że jest to bardzo ważna placówka, planowana jest jej restrukturyzacja, w wyniku której zlikwidowano by dwa wcześniej wspomniane odziały. Lekarze alarmują – tak samo pacjenci i okoliczni mieszkańcy.
W związku z tym powstała petycja, której ma powstrzymać wprowadzanie planowanych zmian.
Chcemy wpłynąć na władze miasta i województwa – mówi inicjatorka Urszula Kałłaur – radną dzielnicy Ochota.
Urszula Kałłaur dodaje, że jeśli zmiany w szpitalu na Barskiej zostaną wprowadzone, to Ochotę czeka zapaść opieki zdrowotnej. Radna zauważa, że inne placówki mogą nie przyjąć aż tak wielu pacjentów, których obsługuje szpital przy Barskiej, dodatkowo kolejki do specjalistów bardzo się wydłużą
Już ponad 3000 osób podpisało się pod petycją.
Likwidacja tych oddziałów oznacza nie tylko stratę dla pacjentów, ale również dla lekarzy i pielęgniarek, których zespoły zostaną rozwiązane. Pracownicy wskazują, że oddział ortopedyczny na Barskiej mieści 60 łóżek, tymczasem oddział na Bródnie w tym momencie ma ich jedynie 30. Nie wiadomo, czy jest w stanie przyjąć co najmniej drugie tyle.
