Janusz Korwin-Mikke usłyszał zarzuty za prowadzenie samochodu bez prawa jazdy

Były poseł Janusz Korwin-Mikke został postawiony w stan oskarżenia za prowadzenie pojazdu bez uprawnień. Zarzuty sięgają zdarzenia sprzed dwóch lat, gdy spowodował kolizję z ciężarówką w Otwocku.

Policja stwierdziła brak ważnego prawa jazdy, które zostało mu cofnięte za przekroczenie limitu punktów karnych. Prokuratura wznowiła sprawę po wygaśnięciu jego mandatu poselskiego, pozbawiając go immunitetu. Korwin-Mikke przyznał się do winy i złożył wniosek o warunkowe umorzenie postępowania.

Remigiusz Krynke z prokuratury okręgowej Warszawa-Praga poinformował, że był on przesłuchiwany w charakterze podejrzanego. Oskarżenie dotyczy prowadzenia pojazdu bez wymaganych uprawnień, zgodnie z artykułem 180a. kodeksu karnego.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor