Kierowca miejskiego autobusu linii 111 natrafił kilka dni temu na niespotykaną sytuację – niewidoma kobieta nie wiedziała czy jest przy pasach. Kierowca, pan Marcin, postanowił jej pomóc.
Trwało to nie więcej niż kilkanaście sekund. Jak mówi Radiu Kolor Adam Stawicki, rzecznik Miejskich zakładów Autobusowych:
– To czyn, który jest przykładem ogromnej empatii. Nie kosztował dużo czasu, natomiast dla tej osoby niewidomej była to ogromna pomoc, o której na pewno będzie pamiętała.
Niezwykłe zachowania kierowców miejskich autobusów nieustannie wzbudzają zainteresowanie. Ostatnio na falach Radia Kolor poruszaliśmy temat bohaterskiego czynu pani Kasi, która szybko zareagowała, ratując myszołowa potrąconego przez jej autobus. Pracownicy MZA wykazujący się szczególnym zaangażowaniem i empatią są regularnie nagradzani przez miasto – w zeszłym roku było to pięć osób.
Mówi Radiu Kolor Adam Stawicki rzecznik Miejskich Zakładów Autobusowych: