Konserwator zamknął fontannę, bo myślał, że jest krzywa. Okazało się, że wodę zwiewał wiatr

fot. um.warszawa.pl

Wielka Fontanna w ogrodzie Saskim stoi w głównej alei od 1855 roku, zaprojektował ją architekt Henryk Marconi. Jej miłośników w zeszłym roku zaniepokoiło to, że woda z misy przelewa się tylko w jedną stronę. Konserwator stołeczny Michał Krasucki jesienią stwierdził, że wodę w obiekcie trzeba wyłączyć, a sytuację zbadać. Teraz po miesiącach przedstawił wyniki tej analizy.

Były prowadzone badania, ekspertyza, analiza, no i okazało się, że fontanna jest stabilna i w żaden sposób się nie przechyla i tutaj nie mówię samej czaszy tylko w ogóle o całym tym urządzeniu. A spływanie wody w jedną stronę jest spowodowane wiatrem i tym, że wiatr właśnie w jedną stronę tę wodę przepycha – mówi Michał Krasucki.

Jednocześnie podczas oględzin zabytku przedstawiciele Biura Stołecznego Konserwatora Zabytków i Zarządu Zieleni uznali, że aby utrzymać dobrą kondycję obiektu, trzeba przystąpić do prac konserwatorskich.

Natomiast oczywiście nasze badania to były nie tylko spowodowane tymi analizami konstrukcyjnymi, tylko w ogóle złym stanem fontanny, która w ogóle wymaga prac konserwatorskich i opracowane zostały już pierwsze takie programy prac konserwatorskich, które pozwolą na uruchomienie remontu – mówi Michał Krasucki. 

Jak przekazał stołeczny konserwator, prace konserwatorskie mają zostać rozpoczęte w tym roku i realizowane także w przyszłym. 

To będzie prowadzone w dwóch etapach, pierwszy etap to będzie taka konserwacja zachowawcza, czyli zabezpieczenia, oczyszczenie, powierzchni tej samej misy fontanny, czyli tej czaszy, która jest góry ta górna część. Natomiast drugi etap to już będzie kompleksowa konserwacja, która obejmuje konserwację całej fontanny także ze wzmocnieniem jej konstrukcji – mówi Michał Krasucki. 

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.