Bajki łączą pokolenia – o tym możecie się przekonać, jeżeli jutro wybierzecie się na premierę spektaklu „Krasicki – pojedynek na bajki i przypowieści”. Klasyka nie jest nudna i trzeba pamiętać, że „bez wczoraj nie ma jutra” – mówią nam Karolina Labahua oraz Dariusz Kowalski z Teatru Klasyki Polskiej.
Książę bajek i satyr, Ignacy Krasicki, w swoich barwnych dziełach poruszał trudne tematy za pomocą zwierzęcych alegorii. Jego twórczość, pełna mądrości i błyskotliwości, pokazuje, jak bajki, choć uznawane za literaturę dla dzieci, mają głęboki przekaz, który trafia nie tylko do dzieci.
Już jutro, 6 maja, na scenie Mareckiego Centrum Edukacji i Rekreacji premiera spektaklu inspirowanego baśniami i przypowieściami najwybitniejszego pisarza polskiego oświecenia. To aż 19 bajek Ignacego Krasickiego, na których wychowały się całe pokolenia.
To opowieści o nas, o ludziach, zaprezentowane w klasyczny sposób za pomocą zwierzęcych masek — mówi reżyserka spektaklu, Karolina Labahua.
O jutrzejszej premierze, ale przede wszystkim o klasyce teatralnej, opowiedział również współzałożyciel i dyrektor artystyczny Teatru Klasyki Polskiej, Dariusz Kowalski.
To są rzeczy ponadczasowe, które mnie ukształtowały — mówi aktor.
Każde spotkanie z widownią podczas klasycznego spektaklu jest świętem — wówczas daje się odczuć tworzącą się wspólnotę. A na takie sztuki przychodzą wszyscy — starzy i młodzi.
W teatrze pojawiają się całe pokolenia, które klasykę znają i kochają — dodaje Kowalski.
Dariusz Kowalski wspomniał również, że często zachęca ludzi do czytania dla siebie poezji na głos, wtedy „słowo staje się ciałem” i zyskuje zupełnie inny wymiar. I tak samo jest z klasyką. A klasyka dla aktora jest niezwykle atrakcyjna, przekonywał dyrektor artystyczny Teatru.
W spektaklu, inspirowanym „Bajkami” Krasickiego, bajki i przypowieści staną się areną intelektualnej potyczki. To spektakl dla całej rodziny, który swoją premierę ma, przypominamy, już jutro w Markach. Bilety możecie zakupić na stronie Teatru.



