Powstała w 1991 roku budka z zapiekankami od lat karmi mieszkańców Warszawy i turystów, stając się jednym z symboli gastronomicznej oferty miasta. Bar Lussi znika ze swojego kultowego miejsca w wyniku sporu z urzędnikami.
Mówi się, że „Kto nie jadł u Lussi ten nie zna warszawskiej gastronomii!” i uczciwie można stwierdzić, że jest wiele prawdy w tym zdaniu. Kultowa budka między budynkami stacji Warszawa Śródmieście od początku lat 90. serwuje mieszkańcom i turystom jedne z najsmaczniejszych i dostępnych finansowo zapiekanek w mieście. To także jedna z nielicznych pozostałości w Warszawie polskiej mody przełomu wieków na budki fast-foodowe.
Zapowiada się jednak, że to koniec epoki Lussi w dotychczasowej lokalizacji. Urzędnicy twierdzą, że budka nielegalnie zajmuje pas drogowy, w związku z czym nakładano na właściciela lokalu liczne kary.
W obecnej lokalizacji Lussi ma przetrwać jeszcze około półtora miesiąca, a później przenieść się kilkadziesiąt metrów dalej już do legalnego miejsca. Nowa „budka” będzie znacznie bardziej nowoczesna, przez co niektórzy uważają, że Lussi straci swój klimat. Najważniejsze jednak, żeby stała legalnie i nadal oferowała dobre i kultowe zapiekanki w atrakcyjnej cenie.
Lussi w popkulturze
Od ostatniego roku zwiększyła się popularność Baru Lussi dzięki materiałom youtubera Książulo, który testował tutejsze zapiekanki, nazywając je jednymi z najlepszych w Polsce. O budce rapował także jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce Mata w utworze „Owoce 33”.