Do 20 października potrwa jubileuszowy 40. Warszawski Festiwal Filmowy. Wydarzenie odbywa się w trzech stołecznych kinach – Kinotece, kinie Atlantic i Iluzjonie (tu odbędą się pokazy polskiej klasyki). W tegorocznej edycji znalazły się 84 filmy pełnometrażowe i 58 krótkometrażowych.
WFF to wyjątkowe wydarzenie, bez którego trudno sobie wyobrazić kulturalną jesień w stolicy. Publiczność ma okazję zobaczyć nowe, świetne filmy i spotkać się z ich twórcami. Od kilkunastu lat organizatorzy rozbudowują także część branżową festiwalu. Prowadzone są m.in. warsztaty dla młodych krytyków filmowych, dziennikarzy i filmowców.
W tym roku będzie można wziąć udział w warsztatach z montażu – te poprowadzą czołowi specjaliści w tej dziedzinie – Nikodem Chabior i Piotr Kmiecik.
O historii Festiwalu opowiedział nam Gustaw Kolanowski – dyrektor artystyczny Warszawskiego Festiwalu Filmowego.
Organizatorzy zapewniają, że repertuar filmowy będzie bardzo różnorodny, o czym sami możecie się przekonać, rzucają okiem na rozbudowany program filmów, konkursów i ich uczestników.
– mówił Gustaw Kolanowski i dodał, że w wydarzeniu wezmą udział bardzo interesujący goście.
Na zamknięcie festiwalu zostanie pokazany rumuńsko-belgijsko-holenderski film „Najeźdźcy” (reż. Teodora Ana Mihai), który w Warszawie będzie miał swoją światową premierę i jest jednym z piętnastu filmów w konkursie międzynarodowym.
Wydarzenie jest współfinansowane przez m.st. Warszawa.
