Choć nie udało się doprowadzić do przełomu na spotkaniu mediacyjnym – zarząd spółki nie ugiął się pod żądaniami kupców o zmniejszenie czynszów za wynajem boksów – nie znaczy to, że nie wypracowano żadnych rozwiązań.
Posłuchaj wypowiedzi Danuty Sornat-Kot ze stowarzyszenia Prawdziwa Marywilska ↓
Dostaliśmy jedną wartość kwoty cesji, przepisania umowy, warunki dotyczące technicznych napraw – mówi Radiu Kolor Sornat-Kot.
W trójstronnych rozmowach pomiędzy kupcami, reprezentowanymi przez założone przez nich stowarzyszenie Prawdziwa Marywilska, miastem a spółką Marywilska 44 ustalono, że od 1. kwietnia firma przywróci Kupiec-Busa, dowożącego klientów do centrum handlowego. W dłuższej perspektywie miasto zadeklarowało skomunikowanie centrum trzema liniami autobusowymi – będą to zmodyfikowane istniejące trasy.
Dla nas najbardziej pozytywnym odzewem jest to, że otrzymaliśmy pismo zwrotne od UOKiK-u, które informuje nas, że wszczął postępowanie w związku z zawiadomieniami, które zostały złożone i, że zażądał od spółki wyjaśnienia zapisów w umowie – niestety nie wiemy, których zapisów dokładnie – mówi Radiu Kolor Danota Sornat-Kot, przedstawicielka stowarzyszenia Prawdziwa Marywilska.
Czekamy na odpowiedź UOKiK-u w tej sprawie.
Protest kupców na razie jest zamrożony, ale jeśli kolejne rozmowy się nie powiodą, w planach mają dwie akcje protestacyjne. Pierwsza będzie polegać na blokowaniu wszystkich dróg dojazdu do Marywilskiej 44, natomiast druga to protest ze straganami pod miejskim ratuszem.
