Przed nami ćwierćfinał w którym wystąpi stołeczny klub. Po drugiej stronie boiska pojawi się faworyt tegorocznych rozgrywek Chelsea Londyn.
Droga przez Ligę Konferencji Europy w kierunku finału dla stołecznego kluby jest piękna. Pomimo gry z większymi klubami, zespołami, które na boisko wychodziły w roli faworytów, to Legia Warszawa jest w ćwierćfinale Ligi Konferencji.
W najbliższych dwóch meczach rywalem stołecznego klubu będzie zespół Chelsea Londyn, klub, który jest faworytem do zwycięstwa całego cyklu.
Dla warszawskiej drużyny z jednej strony będzie to szansa na sprawdzenie się z jednym z najlepszych światowych klubów piłkarskich, z drugiej stołeczna drużyna zagra bez presji. Zdecydowanym faworytem dwumeczu będzie zespół z wysp brytyjskich, to Ci zawodnicy będą pod presją, przecież dla tak wielkiego, utytułowanego klubu wstydem by było przegrać z drużyną, która nie była i nadal nie jest wymieniana wśród faworytów całego cyklu Ligi Konferencji Europy.
Dla polskiej piłki nożnej dotarcie do ćwierćfinałów dwóch zespołów to gigantyczny sukces. Przed rozpoczęciem rozgrywek raczej nikt nie brał pod uwagę, że oba polskie zespoły dojdą tak daleko.
Dzięki bardzo dobrej postawie polskich zespołów, nasza liga awansowała w rankingu lig UEFA, dzięki czemu w kolejnym sezonie zwycięzca polskiej ligi i wicelider zagrają o udział w Lidze Mistrzów, natomiast zespoły z trzeciego i czwartego miejsca w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy.
Spotkanie Legia Warszawa – Chelsea Londyn już w najbliższy czwartek o godzinie 18:45. Transmisja w Polsat Sport.
