„Matthias i Maxime” w kinie Atlantic na Walentynki

mat. prasowe

„Matthias i Maxime” zrobiony został z myślą o trzydziestolatkach, których krzepnąca tożsamość pozostawia coraz mniej miejsca na niespodzianki i nieprzewidziane zwroty uczuć. Opowiedziany w delikatnych pastelowych kolorach, błyskotliwych dialogach i piosenkach (między innymi Arcade Fire, Pet Shop Boys, Tom Odell, Florence+The Machine, Britney Spears) brzmiących jak wyznanie, którego nie ma się odwagi uczynić wprost.

Historia wielkiej przyjaźni

Maxime wybiera się na dwa lata do Australii. Chce pozostawić za sobą nie tyle Kanadę, co pracę w barze, uczuciowe niespełnienie i nieustanne kłótnie z matką, którą musi się zajmować. Kilka ostatnich tygodni przed wyjazdem spędza z paczką starych przyjaciół: piją piwo, palą papierosy, grają w kalambury, obrażają się i godzą.

Dla nieśmiałego Maxime’a, po którego twarzy, niczym łza, spływa czerwone znamię, kumple stanowią namiastkę kochającej i akceptującej rodziny. Jednym z najbliższych przyjaciół chłopaka jest Matthias (Gabriel D’Almeida Fritas), początkujący prawnik zmierzający wprost do kariery i ślubu. Sprecyzowane plany obu chłopaków pokrzyżuje jednak pewna impreza, podczas której zagrają w studenckim filmie, w scenie pocałunku. Spotkają się w niej, ubrane w almodovarowskie błękit i czerwień, tłumione latami uczucia i nieoczekiwanie odkryte pożądanie. Czy bohaterowie odważą się z nimi skonfrontować?

Pokaz odbędzie się w najbliższy piątek o godzinie 22:15 w kinie Atlantic.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.