Po konsultacjach społecznych uchwała antysmogowa została przyjęta w 2017 r. Wówczas poparli ją radni KO, PSL i PiS. Zastrzeżeń do niej nie miał także wojewoda mazowiecki. W kwietniu 2022 r. sejmik znowelizował uchwałę antysmogową. Głównym jej zadaniem jest zapobieganie negatywnemu oddziaływaniu urządzeń grzewczych na zdrowie i środowisko. Zakazuje spalania najgorszych paliw: mułów, flotokoncentratów, węgla brunatnego, sypkiego węgla kamiennego i mokrej biomasy, a jednocześnie nakazuje wymianę tzw. kopciuchów. Od 1 stycznia tego roku na Mazowszu obowiązuje już całkowity zakaz ich użytkowania. Zgodnie z zaostrzonymi w kwietniu 2022 r. przepisami największe zmiany będą dotyczyć Warszawy, gdzie 1 października 2023 r. ma zostać wprowadzony zakaz spalania węgla. Takie regulacje obejmą też powiaty podwarszawskie, z tym że od 1 stycznia 2028 r. Wszystkie nowe kotły na paliwa stałe instalowane po 11 listopada 2017 r. muszą spełniać wymagania tzw. ekoprojektu.
Prokuratura Krajowa po 5 latach od przyjęcia uchwały antysmogowej złożyła wniosek o stwierdzenie jej nieważności. Prokuratura ma zarzuty o ograniczenie procesu konsultacji do uzyskania opinii wójtów, burmistrzów i prezydentów miast.
Zarzuty prokuratury są bezzasadne i absurdalne. Zainteresowała się ona trybem uchwalenia uchwały antysmogowej z 2017 r., której przepisy już obowiązują, a nawet zostały w minionym roku zaostrzone. Przepisy z 2017 r. były uchwalone przez sejmik jednomyślnie. Ze zdaniem, że Mazowsze potrzebuje uchwały antysmogowej, zgadzały się wszystkie opcje polityczne w sejmiku. Nikt wówczas nie zgłaszał uwag do procesu jej uchwalenia. Wygląda to tak, jakby ktoś teraz na siłę szukał sposobu na unieważnienie przepisów, bez których nie ma szans na lepsze powietrze na Mazowszu. Ze smutkiem muszę stwierdzić, że działania prokuratora podważają zaufanie do instytucji publicznych – zauważa marszałek Adam Struzik.
To co najmniej dziwaczny zarzut. Jak mogło nie być konsultacji społecznych, skoro wpłynęło do nas blisko 2300 opinii i wniosków mieszkańców i organizacji pozarządowych? – dodaje Marcin Podgórski, dyrektor Departamentu Gospodarki Odpadami, Emisji i Pozwoleń Zintegrowanych w urzędzie marszałkowskim.
Prokuratura ma także zastrzeżenia do trybu, w jakim sejmik podjął uchwałę określającą zasady i tryb przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami województwa w sprawach, dla których nie wynika to wprost z przepisów. Również z tym zarzutem samorząd województwa się nie zgadza.
Kilka tysięcy mieszkańców Mazowsza umiera co roku z powodu zanieczyszczenia powietrza. Tymczasem Prokuratura Krajowa domaga się stwierdzenia nieważności mazowieckiej uchwały antysmogowej, której celem jest poprawa jakości powietrza i ochrona zdrowia mieszkańców – komentuje Ludwik Rakowski, przewodniczący sejmiku województwa mazowieckiego.