Stan niedawno otwartego placu pięciu rogów i Nowego Świata zaniepokoił radnego Marka Szolca, który złożył w tej sprawie interpelację. Jak informuje stołeczna Gazeta Wyborcza, ZOM poinformował, że dbanie o czystość chodników to obowiązek zarządców nieruchomości, gdyż to przestrzeń, która do nich przynależy. Przedstawicielka ZOM przyznała również, że napływa do nich wiele skarg w sprawie brudu na Nowym Świecie. Wszystko wskazywało na to, że obowiązek dbania o czystość tego miejsca należy do zarządców pobliskich kamienic. Od tej odpowiedzialności umywał ręce również Zakład Gospodarowania Nieruchomościami.
Czy tak ma wyglądać Nowe Centrum Warszawy? Plac pięciu rogów został otwarty zaledwie 1,5 miesiąca temu, a już jest klejący, brudny, tłusty i śmierdzący. Służby miejskie przerzucają się odpowiedzialnością, ponieważ w mieście brakuje gospodarza – pisali na Twitterze aktywiści ze stowarzyszenia Miasto Jest Nasze.
Zarząd Oczyszczania Miasta jednak posprząta plac pięciu rogów i Nowy Świat
Po tym, jak w Warszawie rozpętała się dyskusja na temat brudu w reprezentatywnych miejscach miasta, Zarząd Oczyszczania Miasta zmienił zdanie. Wczoraj rano na placu pięciu rogów pojawiła się maszyna czyszcząca ZOM-u. Służba ta zapowiada również mycie chodników wzdłuż Nowego Światu.
Cieszę się, że ulica nazywana salonem Warszawy przestała, chociaż na chwilę być śmietnikiem Warszawy. Mam nadzieję, że to nie będzie jednorazowa akcja i miasto podejmie regularne, systematyczne działania, by ta prestiżowa okolica stolicy po prostu była czysta — powiedział radny Nowej Lewicy Marek Szolc.
Oby to nie była jednorazowa „akcja” tylko regularne utrzymanie!
Brawa dla @WKarpieszuk oraz @MarekSzolc za ich – jak się teraz okazuje – skuteczną interwencję w tej sprawie https://t.co/2AFoBLJyj9
— Miasto Jest Nasze (@MiastoJestNasze) August 30, 2022
SPROSTOWANIE nadesłane przez ZOM podpisane przez Iwonę Fryczyńską, kierowniczkę działu organizacyjnego i komunikacja społecznej (pisowania oryginalna):
Nie jest prawdą jakoby ”miasto zrzucało odpowiedzialność za taki stan rzeczy [brud na placu] na zarządców nieruchomości”. Zabrudzenie wynika z użytkowania placu, a nie z działalności zarządców. Obowiązkiem zarządców pozostaje sprzątanie placu, o czym stanowi ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminie. Z uwagi na charakter miejsca, miasto – poprzez Zarząd Oczyszczania Miasta (ZOM) – podejmie dodatkowe działania porządkowe i będzie zlecać mycie placu. Od początku oddania tego miejsca do użytku, na zlecenie ZOM, opróżniane są kosze na śmieci. Pozostały zakres sprzątania na chodnikach pozostaje po stronie zarządców nieruchomości.