Mija 80 lat od zamachu na „kata Warszawy”

Aleje Ujazdowskie

1 lutego 1944 roku, w ramach akcji specjalnej Kedywu Komendy Głównej AK, zabito Franza Kutscherę, dowódcę SS i policji dystryktu warszawskiego, co było jedną z najważniejszych udanych akcji Armii Krajowej wymierzonej w niemiecki aparat terroru na terenie okupowanej Polski.

Franz Kutschera został przeniesiony do Warszawy we wrześniu 1943 roku decyzją Heinricha Himmlera, gdzie objął stanowisko dowódcy SS i policji dystryktu warszawskiego. Kutschera natychmiastowo rozpoczął siłową pacyfikację społeczeństwa Warszawy poprzez masowy terror – na ulicach miasta regularnie przeprowadzano łapanki i egzekucje, a jego działania miały kosztować życie ponad 300 osób tygodniowo.

Wyrok śmierci wykonano na Kutscherze 1 lutego 1944 roku na Alejach Ujazdowskich w godzinach porannych. W tej niezwykle niebezpiecznej akcji wziął udział dwunastoosobowy zespół „Pegaz”, który skutecznie przeprowadził zamach na „Kata Warszawy”, przy czym śmierć poniosło jeszcze czterech Niemców, a 9 zostało rannych. Niestety, po stronie polskiej straty poniosły czterech zabitych i dwóch rannych.

W wyniku ran życie stracili wykonawca wyroku Bronisław Pietrasiewicz „Lot” i Marian Senger „Cichy”, a Zbigniew Gęsicki „Juno” i Kazimierz Sott „Sokół” ponieśli śmierć podczas niemieckiej zasadzki na Moście Kierbedzia.

W ramach odwetu, Niemcy następnego dnia rozstrzelali w Alejach Ujazdowskich 100 zakładników z Pawiaka oraz około 200 osób w ruinach Getta, a także nałożono na mieszkańców Warszawy 100 milionów złotych kontrybucji. Były to jednak jedne z ostatnich egzekucji ulicznych w mieście aż do czasów wybuchu Powstania Warszawskiego.

Pasjonatów historii zapraszamy na Spacer w 80. rocznicę akcji „Kutschera” przeprowadzanego przez Skarby Warszawy. Szczegóły dostępne na wydarzeniu na Facebooku.

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.