Jak donosi reporter Radia Kolor, Jan Kielak, na ulicach Warszawy miało miejsce dość nietypowe wydarzenie – grupka kilku członków stowarzyszenia Marsz Niepodległości w przeważającej ich liczebnie asyście policji szła ulicami miasta. Gdyby nie czujne oko naszych reporterów, być może zgromadzenie byłoby niezauważone – było tak niewielkie, że na zdjęciu musieliśmy oznaczyć maszerujących lupą.
To specyficzny widok – kilka flag, kilka osób i znaczna obstawa policji. Narodowcy nazywali to „marszem taktycznym” – i, nie da się ukryć, taki jest jego cel. Nie ukrywają bowiem, że zależy im na statusie zgromadzenia cyklicznego, a ten da się uzyskać m. in. organizując wydarzenie 4 razy w roku, lub co najmniej raz w roku w dniach świąt państwowych i narodowych, a tego rodzaju wydarzenia odbywały się w ciągu ostatnich 3 lat. To istotne, bowiem Sąd Apelacyjny stwierdził, że Stowarzyszenie Marsz Niepodległości nie było organizatorem zgromadzenia w 2021 roku, bo wydarzenie zostało zorganizowane przez Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych w Warszawie. To sprawia zatem, że jedyną furtką do cykliczności jest dla Narodowców organizowanie wydarzenia przynajmniej 4 razy w roku.
Posłuchaj relacji poniżej ↓
Takie założenia zostały poczynione (tj. takie, żeby organizować mikropochody co miesiąc – red.), prawdopodobnie kolejne wydarzenia się odbędą, ale to nie jest jeszcze potwierdzone ostatecznie – mówi nam Mateusz Marzoch, członek zarządu stowarzyszenia Marsz Niepodległości.
Nie ma obowiązku ogłaszania manifestacji w każdych mediach społecznościowych – odpowiada na pytanie, czemu z początku trudno było się dowiedzieć, kto w ogóle stoi za wydarzeniem ogłoszonym w BIP. Stąd nasz wcześniejszy artykuł.
Być może zatem będziemy oglądać podobne mikropochody każdego 11. dnia miesiąca. Jak mówią narodowcy, zależy im na promocji postaw patriotycznych – choć z pewnym uśmiechem przyznają, że cel tych specyficznych zgromadzeń jest jasny – i ściśle techniczny.
Czemu status wydarzenia cyklicznego jest tak cenny?
Przyznaje on bowiem zgromadzeniu swoiste pierwszeństwo – jeżeli na trasie zgromadzenia cyklicznego zarejestrowane zostaje inne zgromadzenie, wojewoda w ciągu doby wydaje decyzję o jego zakazaniu. Uniemożliwi to organizację kontrdemonstracji, a także „konkurencyjnych” zgromadzeń. Innymi słowy – niezwykle uprości organizatorom pracę.