Motorniczy tramwaju odpowie za tragiczny wypadek z udziałem 4-latka. Korzystał z telefonu

fot. Radio Kolor

12 sierpnia zeszłego roku na ulicy Jagiellońskiej w Warszawie doszło do tragicznego wypadku. To wówczas przy przystanku Batalionu Platerówek w tramwaju starego typu drzwiami przytrzaśnięte zostało czteroletnie dziecko. Pojazd ruszył i przeciągnął chłopca wzdłuż torowiska. Nie udało się go uratować. 

Motorniczy korzystał z telefonu w czasie jazdy

Teraz Prokuratora Rejonowa Warszawa Praga-Północ skierowała akt oskarżenia przeciwko motorniczemu, który kierował wówczas tym tramwajem. Zdaniem prokuratury zgromadzony materiał dowodowy wskazuje na jego winę.

Oskarżony, kierując tramwajem w trakcie jazdy korzystał z telefonu i słuchawek, nieprawidłowo obserwował zdarzenia zachodzące w obrębie ostatnich drzwi, którymi wysiadało dziecko. A po zamknięciu tych drzwi nie upewnił się, czy ruszenie z przystanku nie spowoduje zagrożenia dla pasażerów wysiadających i znajdujących się na przystanku. Na ocenę sytuacji wokół tramwaju motorniczy poświęcił niecałe półtorej sekundy – przekazała Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

W sprawie wypowiadał się biegły z zakresu kolejnictwa. O winie motorniczego świadczą także inne dowody. 

Była przeprowadzona analiza nagrań z monitoringu. Przeprowadzono też raport zdarzeń zachodzących na aparacie telefonicznym oskarżonego i uzyskano wykazy połączeń telefonicznych. Przesłuchano także świadków zdarzenia, którzy byli tam na miejscu, albo też w tramwaju, bądź też widzieli zdarzenie jako kierowcy przyjeżdżających tam samochodów – przekazała Katarzyna Skrzeczkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga.

Robert S. nie przyznał się do winy. Teraz grozi mu do 8 lat więzienia. 

Udostępnij ten artykuł!

Najnowsze podcasty

Nowa aplikacja mobilna RadiaKolor

Daj nam znać!

Coś ciekawego wydarzyło się w Warszawie lub okolicach? 
Warto nagłośnić ciekawą inicjatywę? Może urzędnicy się nie popisali? 

Poinformuj o tym dziennikarzy Radia Kolor! 
Z przyjemnością zajmiemy się Twoim tematem.
W razie potrzeby – gwarantujemy anonimowość.