„Gloria” to najświeższe wydanie Sama Smitha. Album powstawał w czasie lockdownu. Na płycie można usłyszeć nagrania stworzone wspólnie z Jessie Rayez, Kim Petras, Edem Sheeranem czy Calvinem Harrisem.
Nad 13-utworową „Glorią” pracowali również wieloletni współpracownicy Sama: Jimmy Napes, Stargate, Max Martin i ILYA. Wspólnie stworzyli mieszankę electropopu, jamajskiego dancehall freak-popu, fortepianowych ballad i śpiewanych przez chór hymnów.
Sam postawili sobie za cel stworzenie przeciwieństwa albumu o złamanym sercu. To zbroja, którą samodzielnie zbudowali oraz płyta, której potrzebowali dorastając. Tytuł płyty nie jest ukłonem w stronę żadnej osoby, przeszłości czy teraźniejszości – to po prostu nazwana „Glorią” enigmatyczna siła Sama.
Płytę zapowiadały takie single jak „Love Me More” i „Unholy”, które zdobywało szczyty list przebojów. Zajęło m.in. pierwsze miejsce na Billboard Hot 100 oraz Global Spotify Chart. Utwór został uznany również za jedną z najlepszych piosenek 2022 roku.


