We wtorek rozpoczęło się referendum strajkowe w straży miejskiej. Pierwszego dnia wzięło w nim udział 45% uprawnionych do głosowania strażników, a drugiego frekwencja przekroczyła 50%. Dziś referendum się kończy i strażnicy szacują, że ostatecznie w głosowaniu weźmie udział od 65% do 70% uprawnionych do głosowania. Strażnicy miejscy zdecydowali się spotkać z nową komendantką Magdaleną Ejsmont jeszcze przed jego zakończeniem.
„Referendum jeszcze trwa. Wyniki wstępne, szacujemy, że będzie to około 65% – 70% frekwencji. W dniu dzisiejszym odbyło się spotkanie z panią komendant. Rozmowa przebiegała w bardzo konstruktywnym tonie. Poprosiła nas, o to, abyśmy miesiąc jeszcze dali jej na zapoznanie się z sytuacją w straży miejskiej. Na tyle stać nas jako związki zawodowe i pracowników straży miejskiej. Po tym miesiącu, czyli przed końcem czerwca wrócimy do rozmów, posłuchamy, co pani komendant nam zaproponuje. Póki co, wstrzymujemy się z protestem” – powiedział Radiu Kolor, Robert Bartołd z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Funkcjonariuszy i Pracowników Straży Miejskich oraz Gminnych.
Jeśli strażnicy do końca czerwca nie dostaną od pani komendant konkretów, przystąpią do protestu. Polegać ma on na patrolowaniu ulic miasta wyłącznie pieszo, co wydłuży czas reakcji na zgłoszenia.
